Doroczne spotkania pod „Dębem Niepodległości” powoli stają się KOMOROWSKĄ TRADYCJĄ. W tym roku mimo niepogody zebrała się spora grupa mieszkańców i gości, ale ciągle jest dużo, dużo wolnego miejsca. Za dwa lata będziemy obchodzić 100. rocznicę odzyskania przez Polskę (po 123 latach niewoli) niepodległości. Zbiegnie się ona z naszym małym jubileuszem – X wspólnym śpiewaniem! Kto wie, może wtedy cały Komorów przyjdzie na piękny, zielony howardowski Plac Ignacego Paderewskiego?
A teraz? Cieszymy się z tego, co mamy!
Sąsiedzki chórek już po raz siódmy zachęcał do śpiewu. Mijając się z lekka z tym, co zapisano w nutach, ale z animuszem przygrywał kwartet instrumentów dętych. Wspaniale zaprezentowały się maluchy z przedszkola Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny. No i pierwszy raz zaszczycili nas harcerki i harcerze, czyli pełen komplet mundurowej młodzieży Komorowa. Pojawiła się grupa rekonstrukcyjna, składająca się z ministrantów naszej parafii, która pod dowództwem Krzysztofa Majerowicza odtworzyła przebieg bitwy pod Pęcicami z 1916 roku. Zapomniany cmentarz poległych w niej żołnierzy obu zaborczych armii – rosyjskiej i niemieckiej – znajduje się na niewielkim wzniesieniu między Pęcicami a Regułami. Pan Wójt Krzysztof Grabka częstował wszystkich pysznymi krówkami. Aprowizacyjnym hitem polowej kantyny była oczywiście gorąca grochówka.
Zgodnie z tradycją lat ubiegłych całość przygotowało Towarzystwo Przyjaciół Miasta Ogrodu Komorów KOMOROWIANIE i Stowarzyszenie Kulturalny Komorów. Projekt dofinansowała Gmina Michałowice.