Komorów
Jak każdą miejscowość tworzą go przede wszystkim ludzie osadzeni w środowisku kulturowo-przyrodniczym. To dość stara osada o bogatej historii. Nazwa Komorów – co szczegółowo opisuje Tomasz Terlecki w monografii „Wiejski Komorów” – pojawia się już przed wiekiem XIII. Wiejski Komorów ma piękne dzieje, których nie można lekceważyć i pomijać, a utożsamianie jego „narodzin” z datą, która widnieje na zatwierdzonych do realizacji planach miasta ogrodu – 16 lutego 1928 roku – jest zwykłym rozmijaniem się z prawdą. To tylko etap rozwoju miejsca, w którym człowiek od siedmiu wieków układa swoje życie budując domostwa, uprawiając ziemię, sadząc drzewa i pielęgnując ogrody. Dzisiejszy Komorów to willowe centrum z ciekawie rozplanowanymi ulicami i placami, kompleksem szkoły i boisk sportowych pod koronami dorodnych starych sosen, to charakterystyczny niewielki kościół.którego rotundę otaczają troskliwie wielkie brzozy, to także najstarsza, pierwotna, wiejska część miejscowości, z resztkami starej drewnianej architektury, wiodąca do jazu, i zalewu na rzece Utracie, gdzie dawniej, w „zamierzchłych czasach”, gdzieś do połowy lat 50-tych ubiegłego wieku, huczał wodny młyn i stała karczma. Utrata płynąc dalej w kierunku stawów rybnych przecina stary park dworski, gdzie w przebudowanym pałacyku od lat funkcjonuje nieduże sanatorium. Spokój, starodrzew z feerią ptasiego śpiewu oraz parkowe alejki i ławeczki miały za zadanie koić skołatane nerwy kuracjuszy. Nie sposób pominąć znaczenia linii podmiejskiej Warszawskiej Kolei Dojazdowej, która jak aorta łączy wiele podwarszawskich miejscowości, w tym Milanówek, Podkowę Leśną i Komorów. Choć wysłużona, ale punktualna, jak dawniej, tak i dziś dowozi bezkolizyjnym szlakiem do samego centrum stolicy tych, którzy lubią w drodze spotkać znajomych, poczytać, pomarzyć i uniknąć ulicznych korków. Założony w latach międzywojennych miasto ogród Komorów swoim układem nawiązuje do angielskiej idei Ebenezera Howarda miejscowości-satelitów dużych aglomeracji. Z dzisiejszym Komorowem w sposób już niemal niewidoczny zrośnięte są przyległe, niegdyś wsie, a dziś także modne miejscowości willowe: Granica i Nowa Wieś. Liczba mieszkańców całego kompleksu sięga nieco ponad 6 tysięcy. Administracyjnie Komorów zaliczany jest do wsi, a nazwę „miasto ogród” należy traktować jako koncepcję przyrodniczą, architektoniczną i sposób sąsiedzkiego, willowo-ogrodowego współistnienia. Komorów lat dwudziestych poprzedniego wieku stał się zapleczem mieszkaniowym inteligencji stolicy odradzającego się państwa polskiego. Wtedy wprowadziło się do niego wielu profesorów szkół średnich i wyższych uczelni, artystów, ministerialnych urzędników, inteligencji technicznej, właścicieli fabryk i handlowców. Wojna i lata późniejsze przerwały dynamiczny rozwój miejscowości polegający na realizacji pięknej idei miasta ogrodu, a gierkowska reforma administracyjna wręcz pozbawiła to miejsce dotychczasowej niezależności, co stało się przyczyną narastania zaniedbań i powodem frustracji wielu mieszkańców Komorowa. Mimo to miejsce zachowało swój specyficzny klimat i niepowtarzalny urok.